Recenzja: Polska mistrzem Polski

przedmiot dzisiejszej recenzji/fot. autor bloga

Krzysztof Varga, Polska mistrzem Polski
Agora SA, 2012
s.342

Są takie książki, które trafiają do nas przypadkiem, niekoniecznie na stałe, a jednak bardzo chcielibyśmy, żeby zostały i zamieszkały razem z innymi książkami na naszych półkach. Ja krążyłam wokół Polska mistrzem Polski Krzysztofa Vargi już jakiś czas, zachęcona kilkoma przeczytanymi felietonami i tytułem, który jest jednocześnie jednym z moich ulubionych haseł. W końcu wpadła mi ta pozycja w ręce i, prawdę mówiąc, naprawdę nie chcę jej z nich wypuścić.

Polska mistrzem Polski to zbiór 76 felietonów publikowanych przez Vargę wcześniej na łamach prasy. W drugim akapicie wstępu autor podnosi, że ma wyraźną słabość do gromadzenia rzeczy zbędnych, a więc książek, płyt i filmów i ja już wiem, że to będzie pozycja dla mnie, książkofila zbierającego wymienione rzeczy i interesującego się szeroko pojętym tematem kultury. A z tym między innymi rozprawia się w poszczególnych tekstach Krzysztof Varga. Znajdziemy więc komentarz do aktualnych w dacie pisania premier

teatralnych, wydań książek, rocznic, artykułów prasowych czy wydarzeń (pop)kulturalnych. To świetny komentarz do zastanej przez Vargę rzeczywistości, bardzo wprawnie i zgrabnie napisany protest przeciwko jednym zjawiskom oraz wyrazy poparcia w stosunku do innych. Gdy ktoś chce się dowiedzieć, co autor myślał o Dzienniku Jerzego Pilcha, serialu Lost, sztuce W imię Jakuba S. czy filmie Bitwa Warszawska 1920 to po tę książkę powinien sięgnąć. Kto chce poznać zdanie Vargi na temat jeszcze kilkudziesięciu

Varga i bujany fotel?/fot. autor bloga

innych wydarzeń (w tym tych politycznych), a do tego uzupełnić to wyrazami sympatii dla papierowych książek, pięknych okładek czy literatury iberoamerykańskiej to jest to wydanie dla niego. Książka wydaje się interesująca jeszcze z jednego powodu - w związku z upływem czasu można niektóre twierdzenia Vargi zweryfikować - utopijna jego zdaniem wizja wielkiej popularności Teatru Telewizji po części jednak się spełnia, a z doniesień prasowych można wywnioskować, że ekranizacja Złego powstanie, co Vargę (i mnie!) powinno niezwykle ucieszyć.
,

Polska mistrzem Polski to w końcu święto poprawnej składni, zgrabnych podsumowań i dobrego, ciętego humoru. Czyli, cytując klasyka, wszystko to, co tygryski lubią najbardziej. Krzysztof Varga przekonuje, że Jerzy Pilch jest mistrzem świata w felietonie i trudno się z nim nie zgodzić. Ale samemu autorowi też w tej dziedzinie niczego nie brakuje i jego teksty czyta się z wielką przyjemnością, bo są rodzajem intelektualnej i kulturalnej przygody.

ocena: 8/10