Pięć nowych nabytków na majówkę, które czekają na przeczytanie

torba przygotowana/fot. autor bloga

Przejrzawszy ostatnią aktywność na blogu zauważyłam, że dawno nie było ani nowej piątki, ani mojego stosika. Na marginesie powiem, że recenzji też, ale tu trzeba uzbroić się w cierpliwość, mam nadzieję, że przed czwartkiem coś się tu jeszcze pojawi. Wracając do myśli głównej, postanowiłam, jako że mam już kilka świeżych pomysłów na notki, połączyć dwie rzeczy w jedno i zbudować piątkę z nowych nabytków. Dzisiejszy temat to majówka, co raczej nikogo nie powinno dziwić. Oczywiście, trudno było w moim księgozbiorze znaleźć książki lekkie i wesołe, ale w związku z tym, że to tzw. długi weekend postanowiłam się i Was oszczędzić i odrzuciłam pozycje o wojnie i zbrodniach. Będą za to dwie powieści, dwa (chyba tak można powiedzieć) reportaże i jeden wywiad. Oto co na razie w planach na majówkowe wolne dni (a co z tego wyjdzie, to i tak się zobaczy).

1. Jeffrey Eugenides, Intryga małżeńska (wyd. Wydawnictwo Znak)

fot. autor bloga

Intrygował mnie ten tytuł od momentu jego ukazania się na rynku. Powieści zawsze przodują u mnie w czasie wyjazdów, a ta z punktu widzenia praktyczności wydaje się idealna - lekka i w miarę poręczna. No ale przecież tak nie można mierzyć walorów książki. Podczas majówki ma nie być do końca słonecznie, tak jak w planowanej lekturze. Dobra powieść obyczajowa to niemal wymierający gatunek, a w tym wypadku autorowi ponoć udało się zadaniu stworzenia takiego dzieła sprostać.

2. Marek Brzeziński, Kulisy Kulinarnej Akademii (wyd.Wydawnictwo Helion)

fot. autor bloga

Przy tym tytule zastanawiałam się, czy można go wrzucić do worka z nazwą reportaż. Po namyśle stwierdzam że tak. Marek Brzeziński znany jest na pewno słuchaczom Polskiego Radia z materiałów dotyczących Francji, teraz ja będę go poznawać z kulinarnej strony. Szkoła Le Cordon Bleu cieszy się renomą na cały świecie nie tylko pośród zawodowych kucharzy. Jej adeptem został autor książki, który dzieli się swoimi wspomnieniami z tymi, którzy z wielu pewnie powodów w tej Akademii uczyć się nie mogą. Na pewno będzie smacznie podczas lektury.

3. Słuch absolutny. Andrzej Szczeklik w rozmowie z Jerzym Illgiem (wyd. Wydawnictwo Znak)

fot. autor bloga

Kiedy spotykają się tak silne osobowości, jak uczestnicy spisanej w książce rozmowy, to czytelnikowi nie pozostaje nic innego, jak tylko zatrzeć ręce i przygotować się do lektury. Bohaterem tej pozycji jest jednak bez wątpienia Andrzej Szczeklik, człowiek jaki zdarza się ludzkości nieczęsto, stąd bardzo jestem ciekawa jego opowieści i historii.

4. Peter Hessler, Przez drogi i bezdroża. Podróż po nowych Chinach (wyd. Wydawnictwo Czarne)

fot. autor bloga

Nudno już tak pisać o książkach z serii Reportaż, że w ciemno, że dobre, że zawsze można kupić. No ale tak właśnie jest, w ciemno kupiona książka, koło której jednak już jakiś czas się kręciłam. O Chinach można pisać tomy i nie oczekuję, że będzie to jakieś syntetyczne dzieło, ale opowieści o konkretnych, indywidualnych ludziach zawsze wzbudzają moją ciekawość.

5. Orhan Pamuk, Nazywam się Czerwień (wyd. Wydawnictwo Literackie)

fot. autor bloga

Żadna nowość, powiecie, i macie rację. Ja jednak jeszcze przyjemności czytania tego tytułu akurat nie miałam, a cieszę się z jego posiadania tym bardziej, że ucięłam go sobie ze sznurka podczas akcji w Bibliotece Śląskiej. Rekomendacja na okładce zaczyna się od słów: tajemniczy manuskrypt, zabójstwo, miłość i filozoficzne zagadki - czego chcieć więcej na majówkowy wypoczynek?