Pięć książek, które będą przygnębiać mnie wiosną

taka wiosna!/fot. autor bloga

Postanowiłam wiosennie odświeżyć wirtualną biblioteczkę, bo okazje promocyjne temu sprzyjały, a ja miałam po małym "wyłączeniu z życia" istotne braki w jej zasobach. Po szale zakupowym i jego podsumowaniu stwierdziłam, że na przekór porze roku (choć chyba zgodnie z aurą, jaka aktualnie panuje na dworze, a tym bardziej jaka panowała w czasie zakupów), nabyłam praktycznie same trudne/traumatyczne/dołujące książki. Nic, co byłoby wesołe, lekkie, wiosenne. Rachunek sumienia w tym zakresie zachęcił mnie do powrotu do starej dobrej piątki, kiedyś praktykowanej na blogu. Przyznam, że wybór był trudny, i nie wszystko, co chciałam, się zmieściło.  Zatem - pięć przygnębiających książek na wiosnę! 




1. Martin Caparros -  Głód (wyd. Wydawnictwo Literackie)
fot. autor bloga

O Głodzie napisano już chyba wszystko - że reportaż totalny, że książka roku, itd. Wyłapałam ten tytuł kiedyś w zapowiedziach (można to było zobaczyć na facebookowym profilu) i wiedziałam, że muszę sprawdzić, jak autor poradził sobie z tak uniwersalnym, a jednak tak w gruncie rzeczy mało zauważalnym w skali jednostki tematem. Choć pewnie, podobnie jak po lekturze książki Marka Rabija Życie na miarę (recenzja już wkrótce) i po zakończeniu Głodu zadam sobie pytanie, czy globalnie ta książka będzie w stanie coś zmienić, czy we mnie coś zmieni?

2. Anna Dziewit - Meller - Góra Tajget (wyd. Wielka Litera)
fot. autor bloga
Dużo w tym zestawieniu książek, które dotykają tematów historycznych - myślę, że nieprzypadkowo. Cały czas może trochę naiwnie wierzę, że świadomość historii może nas, ludzkość, uchować przed działaniami destrukcyjnymi dla innych i nas samych, przynajmniej w jakimś zakresie. I nawet te tematy historyczne będą w  gruncie rzeczy podobne. Czy to zbieg okoliczności powoduje, że Góra Tajget, Obciążeni i Wybrańcy pojawili się na rynku mniej więcej w tym samym czasie, czy już podświadomie czujemy, a pisarze i badacze nam to przedstawiają, że ku przestrodze trzeba dokumentować te wojenne wydarzenia, które przekraczają granice człowieczeństwa i ludzkiej wyobraźni, a do teraz są tematem dla szerszej publiczności zaledwie nakreślonym?

3. Gotz Ali - Obciążeni. "Eutanazja" w nazistowskich Niemczech (wyd. Wydawnictwo Czarne)
fot. autor bloga
Seria Historia Wydawnictwa Czarne, mimo że towarzyszy jej teraz mniej lubiana przeze mnie szata graficzna, ciągle trzyma się mocno. Nie wszystkie tytuły są dla mnie interesujące, ale doceniam ich potencjał popularyzacji książek historycznych, czasem mocno zawężonych tematycznie. Niejednokrotnie podkreślałam, że ciągle próbuję zrozumieć mechanizmy działań zwyczajnych ludzi w sytuacjach wojennych - Obciążeni będą dla mnie zatem kolejnym punktem spojrzenia na zdarzenia, których racjonalnym rozumem wciąż objąć do końca nie mogę.

4. Justyna Kopińska - Polska odwraca oczy (wyd. Świat Książki)
fot. autor bloga
Jestem po lekturze Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie? tej samej autorki, która jest książką ważną i zrobiła na mnie ogromne wrażenie, mimo że z punktu ludzkiego człowiek wolałby, by taki reportaż nigdy nie powstał - wiecie o czym mówię. Tak samo ważna jak książka jest dla polskiego reportażu Justyna Kopińska. Boksuje się z rzeczywistością, porusza się po niewygodnych tematach i jak już coś napisze, to czytelnikowi gula w gardle i ścisk serca na długo pozostaje. Mam świadomość, że część z tych tekstów już znam z Dużego Formatu, ale myślę, że warto przeczytać je jeszcze raz. Ta pozycja to zbiór tematów, na które Polska najpierw zwraca uwagę (m.in. dzięki autorce), choć później zszokowana ten wzrok odwraca.

5. Artur Domosławski - Wykluczeni (wyd. Wielka Litera)
fot. autor bloga
O książce Artura Domosławskiego pisano wiele zestawiając ją z wspomnianym wyżej Głodem. Każdy z autorów ma się mierzyć w swojej publikacji z tematem uniwersalnym. U Domosławskiego ten temat pokazany jest często w obszarach, w których czytelnik się go nie spodziewa. Autor ma nam otworzyć oczy na problem wykluczenia, z którego wcześniej mogliśmy sobie nie zdawać uwagi - bo kto to jest wykluczony? Może się okazać, że nasza definicja nie do końca przystaje do świata, w którym wykluczonych możemy znaleźć wszędzie. 

Jeszcze bonus (tyle tych przygnębiających książek kupiłam, że nie mogłam się zdecydować na piątkę)

6. Steve Sen-Sandberg - Wybrańcy (wyd. Wydawnictwo Literackie)
fot. autor bloga
Nie jest to może taka nowościowa nowość, ale od pewnego czasu nosiłam się z zamiarem jej kupna - po tym jak wiele osób powiedziało mi, że po jej przeczytaniu (niektórzy nie dawali rady, i nie wynikało to ze złego warsztatu pisarza) człowiek będzie się czuł, jakby dostał obuchem w łeb. I po lekturze takich pozycji czytelnik może się zastanowić - ile jeszcze zostało makabrycznych, wojennych historii, których nie znamy? Ja mam cichą nadzieję, że już naprawdę niewiele, bo wolę nie dowierzać trochę chorej wyobraźni jakiegoś autora, niż opowieści napisanej przez życie.


Komentarze

Popularne posty