100 książek, które trzeba przeczytać - taka akcja Empiku!

z tylu książek wybrać dziesięć?/fot. autor bloga
Wszyscy wieszali i ciągle wieszają psy na Empiku - że więcej tam kubeczków i przytulanek niż książek, że komercha i masówka, a z punktu widzenia pracowników też nie za bardzo. Ale teraz, niezależnie od zdania o tym sklepie, warto zauważyć przeprowadzaną i promowaną  przez Empik akcję: 100 książek, które trzeba przeczytać. Najpierw swoje typy podali zaproszeni do udziału w zabawie goście, rekomendując najbardziej wartościowe, ich zdaniem, tytuły i tworząc listę książek, które trzeba przeczytać.Teraz głosować mogą wszyscy - i Ty, i Ty, i Ty też! Ja jeszcze głosu nie oddałam, niemniej tu podejmę wyzwanie i wytypuję moje 10 książek, które trzeba przeczytać (plus dwie w bonusie, bo oczywiście nie mogę się zdecydować). Kolejność zdecydowanie przypadkowa. Mam oczywiście także listę tych książek, które należy przeczytać, a ja tego jeszcze nie zrobiłam. Tych jednak rekomendować na razie nie będę .

1. Mistrz i Małgorzata - Michaił Bułhakow

Nie skłamię jeśli powiem, że ta książka w jakiś sposób ukształtowała moją dalszą drogę życiową - moja fascynacja literaturą, językiem, kulturą rosyjską wzięła się właśnie z przeczytania Mistrza i Małgorzaty. Wszystko, co o tej pozycji można powiedzieć to i tak za mało. Na pewno do Mistrza i Małgorzaty wracać będę, podobnie jak na Patriarsze Prudy.

2. Zły - Leopold Tyrmand

Tyrmandowi w tej niemałej pozycji udało się uchwycić jednocześnie świetną powieść obyczajową jak i wierny portret Warszawy. Już teraz Zły może być zarówno lekcją historii, jak również lekcją kreowania fabuły na najwyższym poziomie. Poza tym Zły to przede wszystkim wciągająca opowieść, którą można pochłonąć jednym tchem.

3. Dzieci Arbatu - Anatolij Rybakow

Właściwie próżno szukać Dzieci Arbatu czy też kolejnych części opowieści o losach bohaterów Rybakowa - Trzydziesty piąty i później, Strach  oraz Proch i Pył - na półkach księgarni. Wydanie z końcówki lat osiemdziesiątych dostępne jest  tylko w bibliotekach i w obiegu z drugiej ręki. Zupełnie nie wiem dlaczego, bo to świetny cykl przestawiający życie ludzi, głównie młodych, w Moskwie lat trzydziestych XX wieku przeplatające się z ówczesnym ustrojem politycznym i tym, który w tym ustroju był najważniejszy. Nie ma lukru, jest gorycz. Jest też kawał bardzo dobrej literatury.

4.Myszy i ludzie - John Steinbeck

Popularność recenzji zamieszczonej na blogu pokazuje, że mimo upływu czasu (a może właśnie z jego upływem) proza Steinbecka nie traci na aktualności. Ta niewielka książeczka budzi w czytelniku wiele emocji, a to bez wątpienia zasługa znakomitego warsztatu autora. Tak odległa amerykańska prowincja staje się bliska, bo ludzie, ich życie, problemy i marzenia są wszędzie właściwie takie same. 

5. Lalka - Bolesław Prus

Jak wskazać uczniom, że opasła książka Prusa może być genialną lekturą? Chyba tylko w taki sposób jak ten - rekomendując tę książkę w gronie pozycji wartych przeczytania. Lalka pokazuje, że dobra powieść się po prostu nie starzeje i że mimo ewolucji języka  i słowa pisanego dobrze jest wrócić do klasyki literatury. Czasy się zmieniły, ale zdarzenia przedstawione w książce co do zasady mogłyby się zdarzyć i dziś (z małymi modyfikacjami).
tyle książek, tak mało czasu/fot. autor bloga

6. Opowieść wigilijna - Charles Dickens

To pozycja dla dużych i małych - dla wszystkich, którzy mają ochotę zastanowić się nad tym co ważne, albo i dla tych, co takiej ochoty nie mają, a powinni. Szczególnie w dzisiejszych czasach musimy do tej lektury wracać, nie tylko od wigilijnego święta. I zadawać sobie pytanie - ile w nas jest Scrooge'a.

7. Inny świat - Gustaw Herling - Grudziński

W życiu przeczytałam morze stron literatury łagrowej. A jednak Inny świat był pierwszym moim zetknięciem z tą literaturą - takie spotkanie zostaje do końca życia. Lektura z każdą kartką coraz bardziej przeraża,  jednak czytelnik nie może przestać się z nią mierzyć. Pozycja ta jest bardzo ważna, rodzi bowiem pytania, ile bólu i strachu może jeden człowiek zgotować drugiemu. I dlaczego.

8. Sto lat samotności - Gabriel Garcia Marquez

Sto lat samotności to książka, w której wszystko wydaje się proste, a jednak proste nie jest.  Pomysł autora na powieść, niby oczywisty, doprowadził do powstania uniwersalnego arcydzieła. Kolejne pokolenia mają ochotę przeżyć te sto lat z rodziną Buendiów i przekonać się, jak bardzo magiczny jest realizm zaproponowany przez Marqueza.

9. Pod Mocnym Aniołem - Jerzy Pilch

Trzeba oddać Pilchowi co pilchowskie i należy mu się jak psu buda. Nikt tak jak Pilch nie opisał procesu uzależnienia człowieka. Nikt tym strasznym wydarzeniom nie nadał takiej lekkości, jaka wypłynęła spod pióra autora. Nikt z taką gracją nie pokazywał rzeczy, które z gracją się nie kojarzą. Dla mnie Jerzy Pilch jest ojcem dygresji, bardzo zresztą udanych. Jest też posiadaczem wielkiego talentu, co najlepiej widać w Pod Mocnym Aniołem.

10. Miedzianka - Filip Springer

Trochę może dziwny ten mój wybór, ale gdy myślę o świetnym reportażu mam przed oczami Miedziankę (o czym szerzej tu) i nic na to nie poradzę. Filip Springer, jeśli nie rozmieni się na drobne, zapisze się wielkimi literami tak w historii literatury jak i walki o ład przestrzenny. Na pewno jest autorem, który z umiarkowanie pasjonującego tematu jest w stanie stworzyć reportaż wciągający niczym kryminał.

Jak wspomniałam na początku, dwie książki ekstra, bo nie mogę się zdecydować:

11. Księgi Jakubowe  -  Olga Tokarczuk

Za wcześnie jest, by ogłaszać Księgi Jakubowe klasyką literatury, ale bez wątpienia jest to tytuł, który warto mieć i podjąć wysiłek jego przeczytania. Autorka wykonała tytaniczną pracę i stworzyła książkę nie tylko piękną edytorsko, ale przedstawiającą niesamowicie spójną historię mimo wielu postaci i wątków w niej występujących.

12 Oddział chorych na raka - Aleksander Sołżenicyn

Tworząc moją dziesiątkę stwierdziłam, że większość tytułów nie może być rosyjskojęzyczna i z żalem pożegnałam się z kilkoma z nich. Oddziału chorych na raka pożegnać jednak nie mogłam - wielopłaszczyznowość powieści pozwala z każdą lekturą odkrywać ją na nowo. A ludzkie problemy i rozważania egzystencjalne mogą być podobne niezależnie od systemu. Tym niemniej, dobrze  że poprzedni system upadł i Oddział chorych na raka można było wydać.

To są moje propozycje - a jak wygląda Wasze zestawienie?


Komentarze

Popularne posty